
- Są miejsca, w których witają nas chętnie - powiedziała Triolet. - W innych uważają nas za natrętne chwasty albo chorobę, coś co należy poddać natychmiastowej kwarantannie i wyeliminować. Ale gdzie kończy się zaraza, a zaczyna sztuka?
Neil Gaiman, "Jak rozmawiać z dziewczynami na prywatkach" [opowiadanie ze zbioru "Rzeczy ulotne [cuda i zmyślenia]"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz